Jeśli jesteś fanem *The Fantastic Four *, zgodzisz się, że seria osiągnęła wyżyny nie widziane od lat, dzięki kreatywnemu geniuszowi pisarza Ryana Northa i jego zespołu. Ich praca była spektakularna i nic dziwnego, że Marvel chętnie wykorzystuje to odnowione zainteresowanie w nadchodzącym wydaniu *The Fantastic Four: First Steps *. Gdy zbliża się letni hit, scena jest przygotowana, aby FF mógł uchwycić jeszcze szerszą publiczność.
Marvel ma ponowne uruchomienie * Fantastyczna czwórka * W lipcu, ale zapewnianie, że Ryan North pozostaje u steru. Ten nowy tom przedstawia North do artysty Humberto Ramos (*The Amazing Spider-Man*), który wnosi świeżą perspektywę do kultowej pierwszej rodziny. Razem splatają opowieść badającą następstwa * One World pod crossoverem *, a także poruszając się po złożoności podróży w czasie.
Aby dowiedzieć się więcej o tym ekscytującym ponownym uruchomieniu i tym, jak oferuje bezproblemowy punkt wejścia dla nowych czytelników, IGN miał okazję porozmawiać z North. Przed zanurzeniem się w wywiadu spójrz na ekskluzywny podgląd pierwszego wydania w galerii poniżej i kontynuuj czytanie, aby odkryć, w jaki sposób seria zagłębi się w FF jako rodzinę i grupę przyjaciół.
Fantastyczna czwórka nr 1: ekskluzywna galeria podglądu
Wyświetl 9 zdjęć
Odnotowanie serii może wydawać się niezwykłe, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że North pozostaje na pokładzie, a kierunek pozostaje spójny. Jednak decyzja idealnie łączy się ze strategią Marvela, aby odwołać się do ciekawych nowicjuszy po wydaniu filmu * Fantastic Four *. „Komiksy mają wyjątkową okazję do rozszerzenia”, wyjaśnia North. „Istnieje niezliczona liczba potencjalnych fanów, którzy uważają, że komiksy nie są dla nich, ale jest bogactwo treści, które by się podobały - gdyby tylko wiedzieli, od czego zacząć”. Oferując nowy numer 1, Marvel ma nadzieję wyeliminować jedną z barier, które powstrzymują potencjalnych czytelników.
Najważniejsza zmiana w ponownym uruchomieniu wiąże się z Ramosem dołączającym jako artysta. North podziela, że ich współpraca rozpoczęła się na długo przed oficjalnym uruchomieniem projektu. „Spotkaliśmy się w San Diego Comic-Con i szeroko omawialiśmy postacie”-zauważa. „Humberto jest niezwykle współpraca i entuzjastycznie, wnosząc każdy pomysł na życie z energią i talentem. Trudno było siedzieć na tych wszystkich niesamowitych grafikach bez dzielenia się!”
Reputacja Ramosa w zakresie artystycznej prędkości działa na korzyść North. Znajomość Ramos, obsługuje wizualizacje konsekwentnie pozwala Northowi dostosować swoje skrypty specjalnie dla artysty. „Pracowałem z wieloma utalentowanymi artystami, ale nie zawsze wiedząc, kim byli podczas pisania”, mówi North. „Pisanie dla Humberto było odświeżające, ponieważ mogę tworzyć treści, które bezproblemowo odzwierciedlają obie nasze wizje”.
Chociaż samodzielny format przygody pozostaje nienaruszony, North planuje wzmocnić nadrzędną narrację. „Każdy problem będzie nadal samodzielny, zapewniając satysfakcjonujące wrażenia dla nowych czytelników”-wyjaśnia. „Ale bardziej opieram się na połączone łuki, aby utrzymać zaangażowanie wieloletnich fanów”.
North podkreśla znaczenie przedstawiania FF jako przyjaciół, a nie tylko rodziny. „Rozróżnienie polega na wyborze”, wyjaśnia. „Podczas gdy dwóch członków - Johnny i Sue - są biologicznie powiązane, inni decydują się do nich dołączyć. Jest to podobne do wyboru rodziny - pracujesz nad utrzymaniem tych obligacji. Ta dynamika dodaje głębi ich relacji”.
Wraz z uruchomieniem serii w połowie*jednego świata pod zagładą*, równoważenie dostępności nowych czytelników i ciągłości istniejących stanowi wyzwanie. North zwraca się do tego, tworząc historię skoncentrowaną na doktora Doom, która łączy się bezpośrednio z wydarzeniami crossover. „Zajmujemy się utrzymującymi skutkami działań Dooma, wprowadzając nowe elementy science fiction”, mówi. „Zapewnia to, że nowi czytelnicy nie zostaną utracone, podczas gdy starzy fani pozostają zainwestowani”.
Transformacja Bena Grimma z powrotem w rzecz podczas crossovera wywołała intrygujące pytania. Północ zapewnia nam, że rozdzielczość pojawi się w ostatnich momentach poprzedniego łuku, zapewniając nie przeniesienie luźnych nici. „Staram się sprawić, by seria była powitana dla wszystkich” - dodaje. „Nawet z dziesięcioleciami historii upewniam się, że każdy czytelnik czuje się uwzględniony”.
*Fantastic Four* #1 trafia na półki 9 lipca, zbieżąc się z teatralnym wydaniem*The Fantastic Four: First Steps*. Z niecierpliwością czekamy na drugi numer 13 sierpnia, z udziałem Sue w przyszłości, Reed czeka na ratunek w przeszłości, a Doom zaprezentował swoją ostateczną tajną broń.